Wpływ telepracy w czasie koronawirusa na sytuację w zakresie zatrudnienia transgranicznego
W następstwie kryzysu koronawirusa wielu pracowników jest nadal zależnych od telepracy. Ale jaki wpływ ma telepraca na sytuację podatkową i zabezpieczenia społecznego pracowników, którzy są zatrudnieni za granicą?
SOCJALNE ZABEZPIECZENIE
Więcej pracy z domu może prowadzić do zmiany pozycji pracownika w zakresie zabezpieczenia społecznego w sytuacjach transgranicznych. Rozporządzenie WE nr 883/2004 stanowi, że pracownik mieszkający w jednym państwie członkowskim i pracujący w innym państwie członkowskim jest ubezpieczony społecznie w kraju zatrudnienia. Jeżeli jednak pracownik wykonuje znaczną część swojej pracy (co najmniej 25% czasu pracy) w kraju zamieszkania, będzie on ubezpieczony społecznie w kraju zamieszkania. Dla pracownika, który teraz musi pracować na odległość z powodu koronawirusa, może to oznaczać, że kraj zamieszkania nagle staje się właściwym państwem członkowskim w zakresie zabezpieczenia społecznego.
Ze względu na wyjątkowe okoliczności, rząd Belgii zdecydował, że nie będzie uwzględniał w swojej ocenie obowiązującego systemu zabezpieczenia społecznego okresów telepracy na terytorium Belgii ze względu na kryzys wywołany koronawirusem i to od dnia 13 marca 2020. Środek ten został ostatnio przedłużony do dnia 31 grudnia 2020. Należy pamiętać, że data ta może zostać zmieniona w zależności od środków zaradczych dotyczących koronawirusa.
PODATEK
Jeżeli chodzi o podatek dochodowy od osób fizycznych jest on pobierany w państwie zamieszkania podatnika. Jednakże pracownicy, którzy są zatrudnieni w kontekście transgranicznym (np. pracują w jednym lub kilku innych krajach lub odbywają wiele podróży służbowych), mogą również podlegać opodatkowaniu w państwie wykonywania pracy. Gdzie oni podlegają opodatkowaniu, jest uzależnione od ich faktycznej fizycznej obecności w danych państwach. Dla rezydentów belgijskich często oznacza to korzyść podatkową, ponieważ obciążenia podatkowe w innych krajach są zazwyczaj nieco niższe niż w Belgii.
Tutaj również telepraca rodzi pytania. Pracownicy, którzy normalnie często pracują za granicą, będą teraz pracować tylko z domu (w swoim kraju zamieszkania). Ma to wpływ na ich fizyczną obecność w innych państwach, a tym samym na ich opodatkowanie. Pracownicy, którzy pracują w Belgii i korzystają ze statusu korzystnego dla zagranicznej kadry kierowniczej (status ekspata), będą również dotknięci bardziej ograniczonymi podróżami służbowymi.
W dziedzinie opodatkowania nie istnieje jednak żaden ogólny środek obowiązujący tak jak w przypadku zabezpieczenia społecznego.
Każdy dzień telepracy wykonywanej w Belgii będzie zatem traktowany tak jak każdy inny dzień roboczy wykonywany w Belgii jeżeli chodzi o podatek. Na chwilę obecną belgijskie organy podatkowe przewidziały wyjątek tylko w czterech bardzo szczególnych przypadkach:
- W przypadku jednoczesnego zatrudnienia w Belgii i Luksemburgu, belgijskie i luksemburskie organy podatkowe uzgodniły, że obecna sytuacja stanowi przypadek siły wyższej, w związku z czym dzień pracy z domu w Belgii od dnia 14 marca 2020 nie będzie wliczany do już istniejącej zasady 24-dniowej dozwolonej obecności fizycznej w dniach roboczych poza Luksemburgiem.
- Jest też jasność w przypadku francuskich pracowników przygranicznych. Od dnia 14 marca 2020 telepraca nie będzie już brana pod uwagę przy obliczaniu okresu 30 dni dozwolonej fizycznej nieobecności podczas dni roboczych poza Francją.
- Pod koniec kwietnia belgijskie i holenderskie organy podatkowe zawarły porozumienie dotyczące pracowników przygranicznych, którzy obecnie pracują z domu z powodu kryzysu koronawirusa. Konkretnie, od dnia 11 marca 2020 dni pracy z domu pracowników przygranicznych są uważane za dni przepracowane w kraju, w którym są oni normalnie zatrudnieni. W związku z tym kraj zatrudnienia nadal pobiera podatek od dochodów, które pracownik przygraniczny uzyskuje w dniach, w których pracuje z domu. Belgia i Holandia zawarły również szczegółowe porozumienia w sprawie możliwości opodatkowania tymczasowych zasiłków dla bezrobotnych otrzymywanych przez niektórych pracowników w wyniku kryzysu spowodowanego koronawirusem.
- Na początku miesiąca maja właściwe organy podatkowe Belgii i Niemiec również zawarły porozumienie wyjaśniające sytuację pracowników przygranicznych w kontekście kryzysu koronawirusa. Ustalenia te mają zastosowanie z mocą wsteczną od dnia 11 marca 2020. Umowa ta jest bardzo podobna do umowy zawartej wcześniej między Belgią a Holandią i przewiduje, że pracownicy, którzy pracują z domu w wyniku kryzysu koronawirusa, mogą nadal podlegać opodatkowaniu w państwie, w którym wcześniej prowadzili działalność zawodową, przed rozpoczęciem kryzysu. System ten może być stosowany wyłącznie do dni, w których pracownik przygraniczny pracowałby normalnie na terytorium innego państwa członkowskiego, a nie do dni, w których pracowałby na terytorium państwa trzeciego lub w swoim kraju zamieszkania. Regulacja ta będzie miała zastosowanie jedynie w przypadku braku podwójnego zwolnienia i wykazania, że dochód ten jest faktycznie opodatkowany w innym państwie.
Powyższe umowy zawarte przez belgijskie organy podatkowe z organami podatkowymi sąsiadujących krajów: Luksemburga, Francji, Holandii i Niemiec zostały obecnie przedłużone do dnia 31 grudnia 2020. W związku z tym, do dnia 31 grudnia 2020, ze względu na kryzys spowodowany koronawirusem, dni telepracy będą uznawane przez organy podatkowe za dni przepracowane w kraju normalnego zatrudnienia. W związku z tym, normalny kraj zatrudnienia będzie nadal pobierał podatek od dochodów osiągniętych przez danych pracowników w okresie, w których wykonują oni telepracę. W zależności od dalszego przebiegu kryzysu, organy podatkowe mogą również przedwcześnie wypowiedzieć umowy po czym ponownie będą miały zastosowanie standardowe ustalenia zawarte w umowach o unikaniu podwójnego opodatkowania.
Radzimy przechowywać szczegółowe zestawienia z informacją gdzie pracownicy wykonują swoją pracę. Celowe jest również stworzenie specjalnego dokumentu pomiędzy pracodawcą a pracownikiem, potwierdzającego, które „zagraniczne dni” są telepracą ze względu na trwający kryzys koronawirusa.
W razie pytań prosimy o kontakt z Anną Mordkowicz.